Przenoszę się na instagrama, a znajdziecie mnie tutaj:
` PASTELdreams - bo tak naprawdę można wszystko!
poniedziałek, 25 września 2017
Koniec blogowania
Nie nadaję się do tego. Nie potrafię poświęcić się tej stronie całkowicie, kompletnie nie mam na to czasu. Znikam stąd raz na zawsze, trzymajcie się kochani <3
poniedziałek, 11 września 2017
Gdzie mój mały noworodek?
Czas leci nieubłaganie. Nawet nie wiem, jak to się stało, że 2.09 moja córka skończyła 3 miesiące. Przecież tak niedawno turlałam się z brzuchem i prosiłam wszystkich dookoła, żeby ta kruszynka w końcu znalazła się po drugiej stronie brzucha, a teraz? Teraz to mam w domu wielki sajgon! Małe dziecko - małe problemy, duże dziecko... Tak. Chyba zacznie nam się niedługo najgorszy okres, bo marudzeniu nie ma końca. Wszystko na nie, leżenie - nie, zabawki - nie, noszenie - owszem, ale tylko tak, żeby wszystko było widać. Wózek - nie, leżaczek - nie. W ogóle, to ja ciebie, matka, nie potrzebuję, ale jak tylko znikniesz to będę ryczeć wniebogłosy. Aktualnie przechodzimy falę śpiewów i awantur wykrzykiwanych w stronę biednego pluszaka - pieska Bandziorka, który biedny ciągle ściskany za brzuch, szczeka jak opętany. Śmiejemy się ze wszystkiego, a najbardziej z beznadziejnego case'a na telefonie ojca, którzy jest czarno-biały i nie przedstawia nic konkretnego. Powoli zbieramy się za przewroty i skończy się pisanie blogów na kolanie, a zacznie posiadanie oczu dookoła głowy. Piękny czas! <3
Dokładnie rok temu powoli docierała do mnie myśl, że może coś się dzieje, że może gdzieś tam głęboko rodzi się nowe życie i że to całkiem prawdopodobne. Nienawidzę tego biegnącego czasu i myśli, że mój dzieć niedługo powie ''mamo, sama sobie poradzę''.
• taylor swift - look what you made me do.
Dokładnie rok temu powoli docierała do mnie myśl, że może coś się dzieje, że może gdzieś tam głęboko rodzi się nowe życie i że to całkiem prawdopodobne. Nienawidzę tego biegnącego czasu i myśli, że mój dzieć niedługo powie ''mamo, sama sobie poradzę''.
• taylor swift - look what you made me do.
Etykiety:
dzidziusiowo,
fotografia,
mamuśkowo
Subskrybuj:
Posty (Atom)